Rozpoczynam swoją przygodę jako Ambasadorka Kosmetyczna. Tak, tak, to brzmi dumnie 😉 Mam nadzieję, że przygoda ta potrwa naprawdę długo i będę miała okazję pokazać Wam wiele ciekawych produktów.
Dziś pierwszy z nich – Urea Krem Naprawczy Instituto Espanol.Mocznik to produkt naprawdę często wykorzystywany w kosmetyce. Stanowi często jeden z głównych składników produktów przeznaczonych do pielęgnacji suchej, przesuszonej, odwodnionej i zniszczonej skóry. Jest substancją o dużej zdolności pochłaniania wody. W swojej naturalnej postaci jest jednym ze składników odpowiedzialnych za prawidłowe nawilżenie skóry. Jest też głównym składnikiem testowanego przeze mnie kremu.
Naprawczy Krem Urea zamknięty jest w małym okrągłym pudełeczku, zabezpieczonym pod nakrętką aluminiową folijką, która daje nam pewność, że kosmetyk jest pełnowartościowy i nikt wcześniej go nie używał. Opakowanie jest poręczne i swobodnie zmieści się nawet w damskiej torebce.
Krem jest delikatny i ma bardzo przyjemny zapach. Aromat ten do złudzenia przypomina mi znany chyba wszystkim krem Nivea, jednak w porównaniu z nim ma mega delikatną i lekką konsystencję. Krem łatwo rozprowadza się na skórze, dobrze się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Regularne używanie kremu zapewnia długotrwałe nawilżenie skóry, sprawia że staje się gładka, delikatna i elastyczna.
Krem idealnie sprawdził się do mojej wrażliwej skóry – daję mu ogromny plus za brak jakichkolwiek podrażnień i koszmarnego pieczenia. Ze względu na swe unikalne właściwości jest niezastąpiony w pielęgnacji skóry suchej oraz atopowej, a także skóry w okresie menopauzy, gdy z powodu spadku poziomu hormonów staje się ona wiotka i bardzo sucha. Ja stosowałam go zarówno do skóry twarzy, ciała jak i samych dłoni.
Krem dostaniecie w aptekach i naprawdę dobrych drogeriach. Cena za 50 ml opakowanie to ok 6 zł.
Interesting product!!
yes, it’s great